Udar mózgu. Psychosomatyka i metafizyka udaru mózgu

Z M.O.W.A.

MOWA : Język polski | Свята-Мова | Русский язык


Masz udar? Oczywiście najpierw należy usunąć przyczyny, które prowadzą do problemów i chorób serca. Rozważmy metafizyczne (subtelne, mentalne, emocjonalne, psychosomatyczne, podświadome, głębokie) przyczyny udaru.

Oto co piszą o tym światowej sławy eksperci w tej dziedzinie i autorzy książek na ten temat.

Debbie Shapiro w swojej książce „Umysł leczy ciało” pisze o możliwych psychosomatycznych, psychologicznych, psychologicznych i metafizycznych przyczynach udaru: Przyczyną może być wysokie ciśnienie krwi, zwężenie i skurcz tętnic mózgu, zablokowanie tętnicy przez skrzep, pęknięcie tętnicy, co prowadzi do poważnego uszkodzenia tkanki mózgowej i zaburzeń życiowych. Wszystko to jest związane z krążeniem krwi i naczyniami, które transportują krew. Te autostrady (tętnice), których używamy do wyrażania swojej miłości i otrzymywania miłości od innych, okazują się zwężone, skurczone, przytłumione. Udar zwykle występuje w starszym wieku, co świadczy o narastającej w nas goryczy z powodu rozstań i strat, możliwe, że z powodu śmierci ukochanej osoby, co dosłownie „zwęża” naszą miłość. Udar służy również jako sposób oporu wobec naturalnego biegu wydarzeń, a zwłaszcza starzenia się. Strach przed starością i śmiercią sprawia, że ​​staramy się unikać dalszych zmian, pozostając w jednym miejscu. Często udar występuje, gdy starsi ludzie przeprowadzają się do domu opieki, tracąc przy tym swoje otoczenie i normalne sposoby wyrażania i otrzymywania miłości. „Zwężenie” jest tak duże, że może prowadzić do śmierci lub paraliżu, co wskazuje, że ból utraty i tłumione emocje są tak silne, jak pragnienie opuszczenia życia. Zobacz sekcje, które charakteryzują stronę i część ciała dotkniętą udarem.

Psycholog Liz Burbo w tej chorobie dostrzega przejaw problemu z własnym „ja”, które zawiera przekonania, zasady, postawy. Sprzeczności z nimi związane prowadzą do konfliktu, który niszczy osobowość i który na poziomie fizycznym sygnalizuje udarem.

Walerij W. Sinielnikow w swojej książce „Pokochaj swoją chorobę” pisze o możliwych psychosomatycznych, psychologicznych i metafizycznych przyczynach udaru:
Najczęstszą przyczyną tej choroby jest „paraliżująca” zazdrość i nienawiść. W mojej praktyce było wiele przypadków, kiedy ludzie (głównie mężczyźni) poprzez zazdrość doprowadzali się do udarów i paraliżów.
— Doktorze, pomóż mi zlikwidować mój paraliż — zwrócił się do mnie mężczyzna. — Niedawno przeszedłem udar i teraz prawa strona ciała jakby nie jest moja, zdrętwiała.
Z rozmowy z jego podświadomością dowiedziałem się, że przyczyną udaru była silna zazdrość o żonę. Jego żona była o dziesięć lat młodsza od niego i od początku ich wspólnego życia bardzo ją zazdrościł. I oto niedawno wydarzyły się zdarzenia, które stały się dla niego krytyczne.
Opór wobec procesu życia i nieakceptowanie swojego życia i losu również mogą prowadzić do paraliżu. Człowiek czuje się niezdolny do zmiany czegokolwiek w swoim życiu, dosłownie „sparaliżował” się i skazał na bezczynność. Jakie „paraliżujące” myśli zaprowadziły cię do ślepej uliczki? Odszukaj te myśli. Co przeszkadza ci żyć swobodnie? Sami tworzymy swój świat, a więc zawsze istnieje wyjście.
Ludzie skłonni do paraliżu są bardzo sztywni, bronią swoich dawno przestarzałych poglądów na świat. Często zapominają, że to tylko ich pogląd, że istnieją również inne opinie. Sami odmawiają sobie zmiany i często można usłyszeć od nich: „Wolę umrzeć, niż zmienić swoje zasady!” No cóż — to ich wybór.
Niedawno zostałem zaproszony na konsultację do domu jednego emeryta. Po udarze pozostała mu sparaliżowana lewa strona ciała. Po rozmowie z jego podświadomością dowiedzieliśmy się, że przyczyną udaru i paraliżu jest jego niezadowolenie z własnego życia, losu swoich dzieci, rządu i wielu innych rzeczy. W związku z tym w podświadomości zgromadziło się wiele agresji wobec świata i ludzi, wobec żony i samego siebie. W istocie jego nienawiść i brak radości i miłości w życiu doprowadziły do choroby.
Unikanie odpowiedzialności, jakiejkolwiek sytuacji lub osoby, gdy czujesz się niezdolny do zmiany czegokolwiek, również może prowadzić do paraliżu.
Kolejną przyczyną jest głęboko zakorzeniony „paraliżujący” strach, przerażenie.
Często udar występuje jako podświadoma potrzeba zjednoczenia rodziny. Kiedy różnice w rodzinie osiągnęły swój szczyt i wszystkie świadome sposoby zmiany sytuacji zostały wyczerpane, wtedy podświadomość wylewa krew (symbolicznie — miłość i radość) na te ośrodki mózgowe, które „odpowiedzialne” są za dobrostan rodziny.
Jelena i Siergiej żyli w małżeństwie przez pięć lat. W szóstym roku wspólnego życia ich relacje zaczęły się rozpadać: Jelena miała wiele pretensji do męża, zaczęły się kłótnie, a Siergiej coraz częściej wracał do domu pijany. I pewnego dnia Jelena zabrała córkę i wyprowadziła się do rodziców. Po pewnym czasie przyszła do niej teściowa i powiedziała:
— Jeleno, Siergiej jest w szpitalu, miał udar. Proszę cię jako matka, idź do niego. Nie chce nikogo widzieć oprócz ciebie.
Jelena poszła do szpitala i zaczęła opiekować się mężem. Siergiej zaczął wracać do zdrowia. Po wypisaniu ze szpitala znów zaczęli razem mieszkać.
Zastanówmy się, dlaczego powrót do zdrowia po paraliżu jest tak trudny. Ponieważ człowiek uczy się na nowo poruszać, czuć — jednym słowem, działać. Przed chorobą już skazał się na bezczynność, a choroba była po prostu wynikiem jego stosunku do siebie i do życia. Teraz musi się uczyć, uczyć się działać.
Niedawno miałem w swojej praktyce przypadek częściowego paraliżu nerwu twarzowego. Był to już starszy mężczyzna. Od jego podświadomości otrzymałem odpowiedź, że przyczyną paraliżu było niechęć i po prostu nieumiejętność wyrażania swoich uczuć, emocji. Na przykład wysiłek powstrzymania, stłumienia gniewu, nieumiejętność wyrażania miłości powodują wewnętrzne napięcie.
Obok usunięcia podświadomych przyczyn choroby, przepisałem mu leczenie homeopatyczne i dałem zadanie nauczyć się wyrażać swoje uczucia, stojąc przed lustrem i rozmawiając z bliskimi, nauczyć się złościć i kochać naprawdę, otwarcie.
Paraliż zawsze oznacza żądanie życia na nowo, myślenia inaczej.

Doktor Lule Vilma w swoich pracach pisze o możliwych psychosomatycznych, psychologicznych i metafizycznych przyczynach udaru:
Mówi się, że kto nie myśli głową, musi pracować nogami. Tak to właśnie jest. W miarę jak wzrasta ograniczenie umysłu, przyspiesza praca nóg, aż człowiek nagle się zatrzymuje, uświadamiając sobie absurdalność tej bieganiny. Tłumiona nienawiść do bezsensownej bieganiny wybucha jako napad złości i ciało odmawia biegania. Ciało sparaliżowane po udarze daje człowiekowi możliwość zastanowienia się nad swoimi błędami. Udar może przykuć człowieka do łóżka na dziesiątki lat.
Im bardziej dziecko jest cierpliwe, to znaczy im silniejsze jest jego pragnienie bycia dobrym, tym dłużej pozostaje zdrowe na zewnątrz. Dopóki człowiek, który zdobywa miłość przez działania, ma nadzieję, że nie jest tak głupi, jak o nim myślą, jego mózg zachowuje sprawność. Jego głupota nie jest postrzegana jako choroba. Ale jeśli strach przed własną głupotą przyćmiewa odwagę bycia sobą, rozwija się choroba, która pozbawia go rozumu. Człowiek bez rozumu to zwierzę. Taki chory długo nie przetrwa bez stałej dobrej opieki.
Są dwie możliwości wystąpienia udaru:
• pęka naczynie krwionośne mózgu,
• zablokowane naczynie krwionośne mózgu.
W obu przypadkach komórki mózgu pozostają bez krwi, to znaczy bez miłości, i giną.
Naczynie krwionośne mózgu pęka, gdy człowieka ogarnia nagły atak złości i gniewne pragnienie zemsty na tym, kto uważa go za głupca. To znaczy, że przekształcona w złość miłość wyrywa się z granic, to znaczy z naczynia krwionośnego. Osoba, która obraża człowieka, może być inną osobą, ludźmi, sytuacją, państwem itd. Ponieważ rozzłoszczony człowiek traci zdolność myślenia, naczynie krwionośne musi pęknąć, aby nie dopuścić do przestępstwa. Gdyby w pobliżu znajdowała się osoba, która zasługuje na krwawą zemstę, sytuacja obróciłaby się tak, że rozzłoszczony człowiek wylałby na nią swoją złość. Uniknąłby udaru, ale zamiast odpokutowania karmicznego długu, zwiększyłby go.
Naczynie krwionośne mózgu zostaje zablokowane, gdy osoba cierpiąca z powodu kompleksu niższości traci nadzieję na udowodnienie, że nie jest taka, jak myślą inni. Człowiek ostatecznie łamie się z powodu całkowitej utraty własnej godności. Kto ma choć odrobinę zaufania do siebie i dzięki temu jest w stanie myśleć samodzielnie, ten nie traci siebie. Zablokowanie naczynia krwionośnego oznacza, że człowiek trzyma w sobie zbyt wiele.
Udar przychodzi jako pomocnik, aby ukryć przed sobą tajną bezsilność i złamaną wolę człowieka. Stopień utraty rozumu i zdolności do poruszania się zależy od ciężkości i lokalizacji udaru. Kto zachowuje rozum, a poczucie winy wzrasta, ten nie jest w stanie wyzdrowieć. A kto odczuwa radość z tego, że choroba uratowała go przed poniżającą sytuacją, ten zdrowieje.
Cechy woli życia determinują cechy zdrowienia. Kto z typową dla przestraszonego człowieka hipokryzją mówi, że chce całkowicie wyzdrowieć tylko na tyle, aby samemu o siebie dbać, ten będzie musiał o siebie dbać. Ostateczne wyleczenie uniemożliwia mu strach przed ponownym przepracowaniem się lub znalezieniem się w sytuacji podobnej do tej, która była przed chorobą.
Wniosek: jeśli chcesz uniknąć udaru, uwolnij się od strachu przed złośliwym niezadowoleniem. Wtedy przestaniesz być obiektem złości i sam nie będziesz wyładowywać złości na innych. Twój doskonały mózg będzie działać prawidłowo. Jesteś zadowolony z siebie i nie chcesz być lepszy od innych.

Nataliya Vitorskaya w swojej książce „Przyczyny chorób i źródła zdrowia” pisze o możliwych psychosomatycznych, psychologicznych i metafizycznych przyczynach udaru:
Zaburzenia interakcji między ludźmi: tłumienie woli innych, manipulowanie ludźmi, irytacja, złość, nietolerancja na wady innych, egoizm lub wręcz przeciwnie, nieuzasadnione podporządkowanie się woli innych w celu uniknięcia „niepotrzebnych” konfliktów bez przechodzenia do twórczej współpracy. Niezrealizowana kreatywność, brak radości, zatwardziałość, tłumiona nienawiść. Chroniczny stres, przemęczenie. Wyrażanie miłości bez mądrości. Dążenie do kontrolowania wszystkiego, co tworzy stałe napięcie. Nadmierny ciężar wewnętrznej odpowiedzialności, nieświadome pragnienie uwolnienia się od niej. Niezrozumienie znaczenia współpracy, nieumiejętność lub niechęć do rozdzielenia wspólnej pracy zgodnie z siłami i umiejętnościami uczestników. Egoistyczne cele. Często pod maską fałszywego altruizmu, pragnienia bycia niezastąpionym dla innych, wykonując za nich całą pracę, kryje się egoizm, dążenie do osiągnięcia czegoś dla siebie.
Rekomendacje
Ważne jest, aby być sobą, podążać za swoim przeznaczeniem, a nie odgrywać przez całe życie czyjejś roli. To wyczerpuje, podkopuje siły. Staraj się we wszystkim dostrzegać dwoistość: plus i minus. Napięcie można zmniejszyć, swobodnie postrzegając każdą sytuację: cokolwiek się stanie, ważny jest nie tylko wynik, ale także lekcja życiowa zdobyta przy tej okazji. Potrzebna jest twórcza praca, która przynosi radość. Unikaj kategoryczności w relacjach z ludźmi, naucz się wyrażać swoje uczucia, nie ukrywając ich w sobie. Potrzebne jest twórcze wykorzystanie swoich zdolności w działalności zbiorowej i społecznej.
Pytania do refleksji
1. Jaka jest różnica między celem a celem samym w sobie?
2. Jak się czuję, jeśli cel nie został osiągnięty?
3. Czy często proszę innych o pomoc?
4. W czym jestem uparty?
5. Jak często udaje mi się zrobić wszystko po swojemu?

Louise Hay w swojej książce „Uzdrów siebie sam” wskazuje na główne negatywne nastawienia (prowadzące do chorób) i harmonizujące myśli (prowadzące do uzdrowienia) związane z udarem:
Przyczyny choroby
Zniechęcenie. Niechęć do zmiany: "Raczej umrę, niż się zmienię". Odrzucenie życia.
Możliwe rozwiązanie sprzyjające uzdrowieniu
Życie to ciągłe zmiany. Łatwo przystosowuję się do nowego. Akceptuję wszystko w życiu: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

Poszukiwania i badania metafizycznych (subtelnych, mentalnych, emocjonalnych, psychosomatycznych, podświadomych, głębokich) przyczyn udaru trwają. Materiał ten jest ciągle korygowany. Prosimy czytelników o komentarze i przesyłanie uzupełnień do tego artykułu. Ciąg dalszy nastąpi!



© Andrei ZHALEVICH
www.zhalevich.com


Wykorzystane źródła

  1. Andrei Zhalevich. ŚWIATOROZUMIENIE. Poszukiwanie głębokich znaczeń, odkrycie pierwotnych przyczyn i wyższych przeznaczeń. - Wrocław: Zhalevich.Com, 2023 r.
  2. Луиза Хей. Исцели себя сам. - М.: ОЛМА, 1990 г.
  3. Владимир Жикаренцев. Путь к свободе. Кармические причины возникновения проблем или как изменить свою жизнь. - СПб.: МиМ-Дельта, 1996 г.
  4. Лазарев С. Н. Диагностика кармы (Т. 1-12). - CПб.: АО Сфера. 1993-2000 гг.
  5. Валерий Синельников. Возлюби болезнь свою. - К.: София, 2001 г.
  6. Лиз Бурбо. Твое тело говорит «Люби себя!». - К.: София, 2008 г.
  7. Торсунов О. Г. Связь болезней с характером. Жизненная энергия человека. - М., 2015 г.
  8. Бодо Багински, Шарамон Шалила. «Рейки» - универсальная энергия жизни. - К.: София, 2002 г.
  9. Энергоинформационная медицина по Коновалову. Исцеляющие эмоции. - CПб.: Питер, 2009 г.
  10. Анатолий Некрасов. 1000 и один способ быть самим собой. - М.:Амрита, 2008 г.
  11. Лууле Виилма. Душевный Свет. - Екатеринбург: У-Фактория, 2000 г.
  12. Лууле Виилма. Светлый источник любви. - Екатеринбург: У-Фактория, 2009 г.
  13. Дебби Шапиро. Разум лечит тело. - Мн.: Попурри, 1998 г.
  14. Наталья Виторская. Причины болезней и истоки здоровья. - М.: Амрита, 2008 г.

i inne źródła na temat psychosomatyki i Światorozumienia

Przeczytaj także